czwartek, 31 stycznia 2013

Exams


Jako, że mamy sesję, czuję się jak wrak człowieka :) Nauka, brak snu i chęci na cokolwiek, po pewnym czasie wręcz wegetacja.. Niestety tak to u mnie zawsze wygląda..
I jeszcze jedzenie- w czasie sesji jem zazwyczaj dwa razy więcej.. Przy nauce, czy przy odpoczynku od nauki- jakoś zawsze wtedy znajdzie się coś do jedzenia pod ręką.


Ale tym razem postanowiłam to zmienić! Zaczęłam oczywiście od pozbycia się wszelkich słodyczy i słonych przekąsek. Zastąpiłam je hurtowymi ilościami warzyw i owoców, trochę naturalnych orzechów (nie prażone, panierowane, solone..) oraz poprosiłam o wsparcie mamę- przygotowuje mi codziennie zdrowe obiady- dziś jest to naturalne leczo z samą papryką. Poza tym staram się mieć przy sobie wodę- wcześniej potrzebowałam hektolitrów kawy i redbulla żeby wysiedzieć nad książkami :) Teraz próbuję to zastąpić zieloną herbatą i zdrowszą wersją kawy- http://oxlamode.blogspot.com/2012/11/coffee-lovers.html
Dodatkowo biorę różne suplementy- nie zastąpią one witamin z pokarmów, ale w okresie wzmożonej pracy fizycznej czy umysłowej zawsze się przydają.
Ćwiczenia z Ewą Chodakowską :)

I bardzo ważna rzecz- ruch. Wiele osób powie, że nie ma czasu ćwiczyć w takim napiętym okresie. Ale naprawdę, 20-30 minut poprawi samopoczucie, troche odpręży i można wtedy uczyć się ze zdwojoną siłą :)
Powodzenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz